30-letni mieszkaniec gminy Gdów, za pośrednictwem jednego z portali internetowych, umówił się z potencjalnym klientem na transakcję sprzedaży dwóch telefonów komórkowych o łącznej wartości około 9 tys. złotych. 17 stycznia około godziny 19-ej w rejon posesji 30-latka podjechał samochodem potencjalny kupiec. Klient nie miał jednak zamiaru płacić za wylicytowane przedmioty. Nagle wyrywał je właścicielowi z ręki, po czym wsiadł do pojazdu i próbował odjechać. Sprzedawca próbował zatrzymać sprawcę, jednakże ten przez okno pojazdu użył wobec niego gazu łzawiącego, a następnie oddalił się w nieznanym kierunku.
Po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusze Komisariatu Policji w Gdowie oraz wieliccy kryminalni natomiast przystąpili do działań, które szybko przyniosły oczekiwany efekt. Funkcjonariusze ustalili , że sprawcą jest 21-letni mieszkaniec Katowic i wytropili go w Krakowie , gdzie został zatrzymany w dniu 19 stycznia. 21 stycznia br., na wniosek myślenickiej prokuratury, sąd zastosował wobec 21-latka środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze