"Ktoś z jakiegoś kraju arabskiego albo prowadzącego narkobiznes mógłby przyjść do Polski i kupić sobie media". Premier uzasadnia potrzebę zmiany prawa medialnego
Mazowsze. Podczas gospodarskich wizyt w mazowieckich gospodarstwach rolnych i zakładach pracy premier Mateusz Morawiecki był pytany o uzasadnienie nowelizacji ustawy medialnej, która wymusi zmianę właściciela telewizji TVN. Jak przekonywał premier, przepisy były wcześniej na tyle nieprecyzyjne, że mogło dojść do sytuacji, że media w Polsce mogły być nabywane przez - jak to określił - jakiś kraj arabski czy kraj prowadzący narkobiznes. Pytany zaś, dlaczego PiS nie zgodził się na poprawkę do "lex TVN", by właścicielem mediów mogło być państwo członkowskie NATO, jak właśnie Stany Zjednoczone, szef rządu odparł, że "czym innym jest sojusz militarny, czym innym wspólne prawodawstwo".
13.08.2021 12:20