Oprócz tego Klaudia Wajda została nagrodzona za najbardziej efektowne walki turnieju, a w klasyfikacji generalnej Krakowski KKT nie miał sobie równych i zdobył tytuł najlepszego klubu w Polsce.
Tydzień później w Kraśniku miał miejsce Ogólnopolski Puchar Polski Dzieci. Młodsi zawodnicy wzięli dobry przykład ze swoich starszych kolegów i instruktorów, a nasi gminni wojownicy dorzucili swoje 7 krążków. W tej kategorii wiekowej nasi karatecy po raz kolejny okazali się najlepsi w całym kraju!
Nie pozostaje nam nic innego jak gratulować i życzyć kolejnych sukcesów!
Mistrzostwa Polski PZKT
1 miejsce:
- Klaudia Wajda - kumite, fukugo
- Krzysztof Buczek - kata indywidualne
- Dominika Kmiecik - kata indywidualne
- Julia Cieśla - kata indywidualne, fukugo
- Klaudia Wajda, Magdalena Mielnik, Gabriela Nowak - kata drużynowe
- Klaudia Wajda, Magdalena Mielnik, Marta Czapka - kumite drużynowe
- Krzysztof Buczek, Michał Kłosek, Patryk Jarosz - kata drużynowe
- Magdalena Chorąży, Rosita Klimek, Milena Janusz - kata drużynowe
- Julia Cieśla, Zofia Tenerowicz, Katarzyna Pudełko - kata drużynowe
2 miejsce:
- Klaudia Wajda - kata indywidualne
- Magdalena Mielnik - kumite, fukugo
- Dominika Kmiecik - fukugo
- Magdalena Chorąży - fukugo
- Arkadiusz Wilkosz, Karol Chłopicki, Antoni Czechowski, Patryk Jarosz - kumite drużynowe
- Dominika Kmiecik, Zofia Taranczewska, Eliza Piszczek - kata drużynowe
- Julia Cieśla, Filip Kosiński - enbu
3 miejsce:
- Dominika Kmiecik, Zofia Taranczewska, Eliza Piszczek - kumite drużynowe
- Antonina Majewska, Natalia Ptaszek, Angelika Karnafał, Weronika Surówka - kumite drużynowe
- Magdalena Chorąży, Feliks Kotuła - enbu
Puchar Polski Dzieci PZKT:
1 miejsce:
- Milan Chmielek - kata indywidualne
- Milan Chmielek, Jakub Broszko, Tymom Nowakowski - kata drużynowe
- Julia Cieśla, Zofia Tenerowicz, Katarzyna Pudełko - kata drużynowe
2 miejsce:
- Gabriela Długosz, Maja Rychlicka, Milena Satoła - kata drużynowe
- Antoni Bąk, Franciszek Baranowski - enbu
3 miejsce:
- Gabriela Długosz - kata indywidualne
- Julia Cieśla, Filip Kosiński – enbu
Napisz komentarz
Komentarze