Na miejscu zdarzenia pracowali sądeccy policjanci, w tym funkcjonariusze Zespołu Wypadkowego Wydziału Ruchu Drogowego. Z ich wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki BMW wykonywał manewr omijania pojazdu marki Renault, który zatrzymał się przed oznakowanym przejściem dla pieszych, by umożliwić im przejście na drugą stronę. Kierowca BMW nie zatrzymał się i potrącił pieszych na przejściu.
Dwóch 17-latków i 19-latek zostali przetransportowani do szpitala w Nowym Sączu. W wyniku wypadku, jeden z 17-latków doznał ogólnych potłuczeń i złamania nosa, drugi doznał wstrząśnienia mózgu i złamania kostki bocznej lewej nogi a 19-latek ogólnych potłuczeń i urazu głowy.
29-letni kierujący BMW był trzeźwy. To obywatel Słowacji - został zatrzymany i zatrzymano również jego prawo jazdy. W toku prowadzonego dochodzenia mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku komunikacyjnego (za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności) i zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym . Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu zdecyduje o środkach zapobiegawczych wobec zatrzymanego.
Omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pieszemu jest wykroczeniem zagrożonym mandatem w wysokości 1500 zł i 15 punktami karnymi. W przypadku gdy dojdzie do wypadku, sankcje karne mogą być jednak surowsze – tak jak to może mieć miejsce w przedmiotowej sprawie.
Przypominamy, iż zgodnie z art. 26 kodeksu drogowego, kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście. Nadto, kierującemu pojazdem zabrania się wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim (z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany) oraz omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu
Napisz komentarz
Komentarze