Dominik w swojej grupie trafił m.in. na mistrza olimpijskiego z Tokio, Duńczyka Viktora Axelsena. Na kortach w Tarnowie zawodnik Spartakusa rozpoczął bardzo dobrze. W pierwszym meczu pewnie pokonał Rumuna Teodora Ioana Cioroboiu 2-0 (21-3, 21-2).
W drugim meczu uległ po zaciętej walce Giovanniemu Toti 0-2. Szkoda, zwłaszcza pierwszego seta, gdy zawodnik Spartakusa prowadził 20-18. Kolejne 4 lotki jednak padły łupem Włocha. W drugim secie też dobra gra Dominika zakończyła się niestety po 10 punktach, gdzie jeszcze prowadził 10-8. Potem nastąpiła seria punktów dla Włocha. Należy zauważyć, że Włoch w rankingu BWF jest dwieście pozycji wyżej od naszego zawodnika. Zwyciężyło większe doświadczenie, niemniej brawa dla Dominika za dzielną postawę.
W kolejnym spotkaniu grupowym nasz niespełna 19-letni mistrz Polski zagrał z mistrzem olimpijskim z Tokio, zdecydowanym liderem rankingów i faworytem turnieju, Viktorem Axelsenem. Wynik 2-0 (21-9 i 21-9) dla Duńczyka. I choć na razie jeszcze trochę brakuje, to na pewno było to cenne doświadczenie dające energię i motywacje do dalszej pracy. Wierzymy, że już niedługo mecze będą wyglądać inaczej.
Dominik za cały występ na Igrzyskach zebrał bardzo pochlebne recenzje. Teraz pora walczyć o punkty, aby wziąć udział w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
Napisz komentarz
Komentarze