Sala Centrum Kultury Wsi Polskiej wypełniła się po brzegi. Wcześniej Nawrocki odwiedził grób Wincentego Witosa.
Co Wincenty Witos, który jest w katalogu polskich Ojców Niepodległości osobą tak ważną i której przed momentem oddałem Hołd, nie po raz pierwszy, byłem tutaj z rodziną Wincentego Witosa i zawsze dla Instytutu Pamięci Narodowej był bardzo ważnym bohaterem - rozpoczął Karol Nawrocki.
Swoje wystąpienie oparł na postaci Witosa, który jego zdaniem nie pochwaliłby obecnie obranego kierunku wprowadzanych zmian w oświacie związanych z wychowaniem patriotycznym i religijnym młodego człowieka.
Jesteśmy wspólnotą narodową, budowana na ponad tysiącu lat historii i naszych wartości i tę wspólnotę narodową, te wartości, nasze wielkie dziedzictwo, możliwości Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej powinien zanieść w przyszłość w kolejne lata, które dadzą Polsce możliwość ambitnego rozwoju - mówi Karol Nawrocki.
W swoim wystąpieniu mówił o tym, że Zielony Ład jest niekonstytucyjny, podważa społeczną gospodarkę rynkową.
Polskim rolnikom mówi się, że muszą dbać i być certyfikowani tak jak chce Unia Europejska, z jednej strony rolnicy protestują a z drugiej strony ta sama Unia Europejska dąży do podpisania umowy Mercosur z krajami ameryki południowej, efekt będzie taki, rolnika nie będzie a my będziemy odżywiać się gorzej - dodał Nawrocki.
W Wierzchosławicach zadeklarował stanowcze NIE dla Zielonego Ładu, jako prezydent Polski, będzie dążył do zorganizowania referendum w tej kwestii. Zadeklarował też, że nigdy nie podpisze ustawy zwiększającej w naszym kraju wiek emerytalny.
Napisz komentarz
Komentarze