Jak przystało na karateków zamiast świętować przy napitku i zakąsce postanowiliśmy za radą sosai Oyamy ("Postępowanie zgodnie z zasadami sztuk walki jest jak wspinanie się na szczyt - trzeba iść w górę bez odpoczynku, całkowicie się poświęcić.") wyznaczyć sobie kolejny szczyt do zdobycia lecz nim to nastąpiło wszyscy zgromadzeni odśpiewali shihanowi gromkie sto lat. Wyzwaniem było wykonanie 60 kata (jap. Forma, wzór) o zróżnicowanym poziomie trudności w półtorej godziny. Rozpoczynając od kilku powtórzeń oddechowego Sanchin przez Taikyoku, Pinan, Tsukino, Geki Sai, Yantsu, Saifa na Tensho kończąć.
W treningu wzięło udział 30 karateków z Skawińskiego Klubu Kyokushin Karate, Klubu Mistrzostwa Karate Kyokushin, Krakowskiego Klubu Kyokushinkai oraz oczywiście Wielickiego Klubu Karate Kyokushinkai. Wydarzenie uświetniła obecność wielkiego przyjaciela naszego stowarzyszenia sensei Andrzeja Kaganka (3.dan). Z okazji urodzin nie mogło zabraknąć również prezentów dla jubilata : eleganckiego karate –gi (jap. strój do karate) z wyhaftowanym logo Światowej Federacji Kyokushin (KWF), napojów „izotonicznych” oraz organizacji wyjazdu na strzelnicę. Warto nadmienić, iż wspomniane wydarzenie było także okazją do wręczenia pasów wraz z tradycyjną ceremonią „pasowania” po egzaminie na letnim obozie klubowym nad morzem i wschodnioeuropejskim w Krakowie.
Wszyscy ćwiczący podołali zadaniu i wraz z jubilatem wykonali w mokrych strojach od litrów potu wszystkie układy. Wszystkim uczestnikom gratulujemy i dziękujemy że byliście z nami a jubilatowi jeszcze raz życzymy co najmniej stu lat na drodze karate. Osu!
Napisz komentarz
Komentarze