Niemiec z grupy Hrinkow Advarics Cycleang okazał się najlepszy na mecie 3. etapu największego wyścigu kolarskiego w naszym regionie, wygrywając jednocześnie klasyfikację generalną. Kolarzy na mecie w Starym Sączu nagradzał marszałek Witold Kozłowski.
Na finałowym podjeździe pod Przehybę Rapp pokonał swojego drużynowego kolegę Rainera Kepplingera oraz Jakuba Otrubę z zespołu Elkov Kasper. Trójka najlepszych zawodników dnia, w dokładnie ten sam sposób stanęła później na podium klasyfikacji generalnej wyścigu.
Najlepszym Polakiem po trzech dniach zmagań został Artur Sowiński z grupy Voster ATS, zajmując czwarte miejsce w „generalce”.
Ostatniego dnia rywalizacji na małopolskich szosach na zawodników czekał krótki, liczący zaledwie 125 kilometrów odcinek z Jabłonki na szczyt Przehyby - jednego z najtrudniejszych podjazdów, jakie kiedykolwiek pojawiły się na trasach polskich wyścigów. Pomimo inicjowanych co jakich czas prób ataków, peleton jechał razem przez ponad 20 kilometrów od startu. Dopiero tuż przed lotnym finiszem w Szaflarach Maruszynie na prowadzenie wysunęli się Patryk Stosz (Voster ATS) i Akramjon Sunnatov (Taszkient City), którzy ostatecznie stanowili ucieczkę dnia.
Kilometry mijały, a przewaga prowadzącej dwójki rosła i rosła, sięgając pięciu minut. W pewnym momencie w pościg za nimi ruszyli Jan Miazga (Trójka Piaseczno), Ulugbek Saidiv i Bekhzodbek Rakhimbaev (Taszkient City), Szymon Łapsa (TC Chrobry Scott Głogów) oraz Aljaz Jarc (Adria Mobil). Piątka robiła, co w jej mocy, ale nigdy nie zdołała dojść czołówki. Stosz i Sunnatov zdawali sobie sprawę, że nie mają szans na dotarcie na metę przed rywalami. Stosz stracił dystans do współtowarzysza akcji na 10 kilometrów przed metą, podczas podjazdu pod Gaboń. Z kolei Sunnatova złapano niedługo po rozpoczęciu podjazdu pod Przehybę.
Finałowa wspinaczka szybko przerzedziła szeregi peletonu. Na prowadzenie wysunęła się początkowo 10-osobowa grupa, z której następnie odpadła część zawodników. Cztery kilometry przed metą z przodu byli już dwaj zawodnicy Hrinkow Advarics Cycleang - Jonas Rapp oraz Rainer Kepplinger. Zdążyli już zdystansować Artura Sowińskiego (Voster ATS) i Jakuba Otrubę (Elkov Kasper).
Ostatecznie najlepiej na Przehybie poradził sobie Rapp i z przewagą dwóch sekund nad kolegą z zespołu zameldował się na mecie.
Witam Państwa w Małopolsce i przepięknym Starym Sączu. Dziękuję Markowi Kosickiemu, prezesowi Małopolskiego Związku Kolarskiego, dzięki któremu samorząd województwa małopolskiego może występować jako partner główny, w tym wielkim wydarzeniu sportowym. Pragnę zadeklarować, będziemy pomagać w organizacji Małopolskiego Wyścigu Górskiego w przyszłych latach i będziemy to robić jeszcze mocniej niż dotychczas. Gratuluję wszystkim, przede wszystkim kolarzom, bo każdy kto ukończył zmagania w tych trudnych warunkach pogodowych jest zwycięzcą. Wszystkim, którzy dojechali do mety z całego serca gratuluję
- podsumował marszałek Witold Kozłowski.
Małopolski Wyścig Górski 2022 | 3. etap - 5 czerwca: Jabłonka - Starty Sącz / Przehyba, 125km
Zwycięzca etapu: Jonas Rapp (Hrinkow Advarics Cycleang)
Zwycięzca klasyfikacji generalnej „Małopolska”: Jonas Rapp (Hrinkow Advarics Cycleang)
Zwycięzca klasyfikacji sprinterskie „Chochołowskie Termy”: Tobias Halvorse (Team Region Sor)
Zwycięzca klasyfikacji górskiej „Raso”: Jonas Rapp (Hrinkow Advarics Cycleang)
Zwycięzca klasyfikacji młodzieżowej U23 „Przyjaciele MWG”: Walter Calzoni (Gallina Eccotek Lucchini)
Zwycięzca klasyfikacji drużynowej „Gazeta Krakowska”: Hrinkow Advarics Cycleang
Napisz komentarz
Komentarze